czwartek, 22 sierpnia 2013

Dla księżniczki...

... bo tak mówią na 6-letnią siostrzenicę znajomego - zrobiłam drugie maleństwo, bardzo podobne do poprzedniego :) Ponieważ księżniczka uważa, że tylko dwa kolory powinny mieć rację bytu na świecie (czyli różowy i fioletowy), za dużego wyboru nie miałam lol
Zmieniła się lekko sekwencja, ale koraliki takie same jak w poprzednim maluszku czyli TR 11/o w kolorach Trans-Rainbow Frosted Dark Sapphire, Ceylon Cotton Candy oraz Trans-Rainbow Frosted Crystal. Wykończenie w kolorze srebrnym, zapięcie toogle i zawieszka w formie motylka :)






I druga bransoletka dla koleżanki z forum książkowego, która nieodparcie kojarzy mi się z wczesną wiosną (bransoletka - nie koleżanka :P ) - pierwsze listki i trawki wybijające się spod śniegu :) No dobra - może być też gzik ze szczypiorkiem i cebulką rotfl





Robiłam ją z TR 8/o Ceylon Frosted Celery, Trans-Rainbow Frosted Dark Peridot oraz Transparent Frosted Crystal. Wykończenie w kolorze srebrnym, zapięcie toogle, zawieszka kotek :)
Teraz tylko ja spakować, wysłać i trzymac kciuki żeby się spodobała ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz