niedziela, 12 października 2014

I kolejne dłubaninki

     Kilka kolejnych drobiazgów wydziubanych w letnie dni :)
Mój chrześniak brał ślub więc wypadało zrobić sobie jakąś biżu. Normalnie noszę srebro, ale tym razem do stroju bardziej pasowały złote dodatki. Dlatego Rivoli Crystal F Swarovskiego oplotłam TR PF Galvanized Starlight.






Widocznie wyszło nieźle, bo do domu wróciłam z samym łańcuszkiem lol

Jako dodatek do prezentu dla Młodej Pani powstał komplet "wyjściowy" na większe okazje. Centrum wisiorka i kolczyków stanowią oponki onyksu oprawione w TR PF Galvanizet Aluminium. Miało być prosto - więc jest. Bigle angielskie ze srebra zgodnie z życzeniem.




Do tego powstały niewielkie "codzienne" kolczyki z Rivoli Black Diamond, również w srebrnej oprawie.





Efekt w słońcu jest olśniewajacy - Black Diamond prezentuje się naprawdę "diamentowo" :D

Mam nadzieję, że wszystkie się dobrze noszą.


niedziela, 5 października 2014

Kilka wężyków

     Dawno nic nie pokazałam. To nie tak, że nie robiłam. Troszkę dziubałam :) Ale jakoś nie mogłam się zebrać, żeby wrzucić to na bloga.
Fakt jakiś czas nie mogłam się zabrać za koralikowanie, ale to była wina diablo gorącego lata. No i tego, że z różnych powodów w tym roku nie miałam urlopu. Byłam tak wykończona upałami i zmęczeniem, że nie koraliki były mi w głowie :D
Teraz czas to nadrobić i pokazać moje twory, chociaż nie wszystko udało mi się sfotografować  zanim wydarto mi je z łapek.

Dzisiaj kilka wężyków :)



Tęczówki tak się spodobały, że znajomi nie dawali mi żyć i musiałam wydziubać kilka. Tutaj dwie prawie bliźniacze - prawie, bo na dwie różne łapki, więc w dwóch różnych rozmiarach :)


Kolejna to piękna czerwono złota bransoletka z TR Opq Frosted Cherry. Miała mieć niezbyt dużo złotego wzoru, dlatego tylko w środkowej części niewielki złoty ornament - różny po dwóch stronach bransoletki, tak żeby się ładnie uzupełniał.







Kolejne dwie - jedna to neonówka z Luminous Neon Green, a druga z Trans-Dark Aquamarine.




I jeszcze jedna różowiasta - mimo że nie przepadam za różem, to akurat ta z Silver Lined Pink wyszła naprawdę ciekawie:)




Na dzisiaj to tyle - pozostałe jak się zbiorę i je "obrobię" :)